Catrice - Oh My Goldness!

Catrice, Ultimate Nail Lacquer w kolorze Oh My Goldness. Piękny ciemny złoty kolor, który mieni się delikatnie na miedziany, no fenomenalny! Szkoda tylko, że trwałość i współpraca z nim nie jest już taka cudowna. Po pierwsze - lakier słabo kryje, potrzebujemy co najmniej dwóch grubszych warstw aby nie było brzydkich prześwitów, po drugie - zrobiły mi się delikatne bąbelki powietrza, czego straasznie nie lubię, a po trzecie- już na drugi dzień były odpryski. Trzeba przyznać, że kolor jest świetny, do wyboru mamy jeszcze 31 innych, ale prawie 11zł za tak niską jakość? Może zdecyduje się w przyszłości na jeszcze jakiś kolor, ponieważ wybór jest duży, a kolory cudne, ale czy polecam je innym? Hm.. Można kupić żeby przekonać się samemu, każdemu trzyma się lakier inaczej, ale szczerze powiedziawszy, znam o wiele tańsze, a znacznie lepsze jakościowo lakiery. Także wybór - kupić czy nie?- pozostawiam Wam! :-)

Cena: ok.11zł/10ml

Malutkie zakupy :-)

"Biały Jeleń" hipoalergiczny  żel do higieny intymnej z aloesem. Przeznaczony do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii. 0% -alergenów, parabenów i emulgatorów, niestety w składzie posiada SLS, co moim zdaniem jest głupotą w płynach do  mycia tak wrażliwych i delikatnych miejsc. Niestety nie wiedziałam, że skład zawiera ten sls, ponieważ żel kupiła mi mama, gdybym wiedziała, to z pewnością bym nie zdecydowała się na niego. Chciałam spróbować coś nowego, bo odkąd pamiętam, używam Lactacydu (który niestety także ma w składzie sls- co jest głupotą, ale mam go sprawdzonego i mnie nie wysusza ani nie podrażnia) i chciałam też coś tańszego, a nóż się sprawdzi. Niestety na wstępie do tego żelu zniechęcił mnie skład, natomiast chcę go wypróbować, mam wielką nadzieję, że mnie nie podrażni, a jak się sprawdzi, to kto wie.. może kupię go ponownie !


 Cena : ok.5zł/500ml.

 "Les Cosmetiques -Design Paris" szampon odżywczy z masłem orzechowym i mango, zalecany do włosów suchych i zniszczonych ( co prawda nie mam takich włosów, ale taki szampon kupiła mi mamusia :D), ma piękny zapach, który przypomina mi owocowy jogurt, taki typowo mleczny owocowy, cudowny (troszkę zalatuje chemią, ale mnie to nie przeszkadza). Wyprodukowany we Francji, natomiast w Polsce dystrybutorem jest Carrefour, pierwszy raz szczerze powiedziawszy widzę tą markę i jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi.  W składzie jak widać jest oczywiście SLS, za którym w szamponach także nie przepadam, no ale zobaczymy :-)

Cena : ok. 10zł (na promocji nawet za 5zł)/ 300ml.

"Synergen" antybakteryjny puder kompaktowy, naturalny nr. 04. Zakrywa zaczerwienienia, nie zatyka porów, nadaje cerze naturalny, piękny i matowy wygląd - Prawda czy Mit?
Kiedyś za czasów gimnazjalnych go używałam i byłam nawet zadowolona, ale wtedy także miałam mniejsze wymagania, nie oczekiwałam wiele po pudrze. Teraz natomiast to się zmieniło i szukam tego swojego idealnego, próbuję od sypkich transparentnych, po bambusowe i zwykłe kompaktowe za 6zł. Kupiłam go spontanicznie, miałam troszkę pieniążków, a ostatnio w wielu filmikach słyszałam pochlebne opinie o nim. Pomyślałam, dlaczego nie wrócić do niego i wypróbować ponownie? Zobaczymy jak się teraz sprawdzi :-)

Cena: ok. 9zł (na promocji 7zł)/ 9g.

CAT&CAT śliczne kolczyki w kształcie malutkich kokardek i w pięknym zielonym kolorze (na żywo kolor jest jaśniejszy). Do kokardek doczepione są diamenciki, które ładnie zwisają, a zapięcie, to klasyczna wkrętka. W Krakowie na Rynku Głównym zamykają Empik, który jest na rogu jak się wychodzi z ulicy Siennej (jeśli się nie mylę!), jest tam także Sephora, w której także są przeceny do -70%.. Powracając do Empiku, jest wyprzedaż asortymentu, ponieważ jak wspominałam, zamykają go. I ja zakupiłam sobie z tej okazji takie oto kolczyki, które wyniosły mnie 4,99zł(50% taniej). Są naprawdę super przeceny, jeśli któraś z Was mieszka w Krk, to lećcie bo są coraz większe pustki :-)

Nowy "gadżet" na moim blogu :-)

Po prawej stronie znajdują się linki,  prowadzą one prosto do produktów Dr. Ireny Eris oraz Pat&Rab, które można zakupić. Prosto z mojego bloga można przenieść pod podane linki i zrobić małe zakupy ;) Informuję, ponieważ może ktoś jest zainteresowany! Całuję!!

Dzisiejsze zakupy kosmetyczne :-)

 Ponownie przychodzę dzisiaj do Was, ale tym razem z szybkim haulem :-) Wszystkie kosmetyki, poza lakierem z golden rose, kupiłam w Drogerii Natura. Ceny podałam w zaokrągleniu .


1.

 

1. Catrice Nail Lacquer nr. 06 Oh My Goldness  , 10ml/10,50zł.

2. Essence colour&go nr. 62 Reach Peach  , 5ml/2zł.  (wyprzedaż)

 3. Golden Rose matte nr. 06 , 11ml/8zł

 

1. Essence 2. Golden Rose 3. Catrice

2.   

Catrice Out of space, Limited Edition , nr. C01 Supernova Skywalker

 

1g/3zł (dorwałam na wyprzedaży)

3.

Essence colour&shine  eyeshadow, nr.13 jungle fever

1,5g/2zł (również wyprzedaż)

4.

Catrice infinite shine lip glos, nr. 040 Like A Nude Life

5ml/13zł

5.

Green Pharmacy - Olejek łopianowy z czerwoną papryką

100ml/8zł

6.

Perfecta SPA - maska i wulkaniczny peeling do stóp, zabieg zmiękczający

2x6ml/3zł

Przydymione Oko :-)

Hej Kochane!! Dzisiaj tak szybciutko przychodzę  z makijażem w odcieniach szarości, srebra i miedzi. Mam troszkę czasu, dlatego postanowiłam, że wrzucę dla Was  kilka zdjęć z tym oto make up-em! :-) :-) 

 W kąciku nałożyłam miedziany cień, na całą powiekę ruchomą szary brokatowy, roztarłam granice matowym kremowym cieniem, dolną powiekę przy linii rzęs podkreśliłam ciemnym brązowo-fioletowym cieniem perłowym. I to by było na tyle, na szybciutko pokazałam Wam jak to mniej więcej wygląda :-)

Cały makijaż wykonany jest paletką Sleek- Oh So Special, natomiast  rzęsy wytuszowałam maskarą tą co zawsze, czyli CHIC(Pepco).


Całuję! :*

LIEBSTER AWARD!

 

 Hej! Znów zostałam nominowana do Liebster Award! A przez kogo? Przez Nefi ka :-) Bardzo Ci dziękuję Kochana!

 Na czym polega to wyróżnienie:

,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów  więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

Pytania, które otrzymałam :

 1, Co najbardziej przypomina Ci dzieciństwo?
2. Masz zwierzątko? Jeśli tak to jakie?
3. Jest taki kosmetyk do którego często wracasz?
4. Planujesz przyszłość czy żyjesz z dnia na dzień?

5. Twoja ulubiona marka kosmetyczna?
6. Co cenisz w swoim życiu najbardziej?
7.Czy uważasz, że pieniądze psują ludzi?
8. Co Cię skusiło do założenia bloga?
9. Napisz 5 faktów o sobie.
10. Ulubiona pora roku?
11. Czy masz w posiadaniu rzecz,
która ma dla Ciebie sentymentalną wartość?

Odpowiedzi :

1. Trzepak, moje osiedle, na którym tyle się działo, Władysławowo, wiele słodyczy, których teraz już nie ma. Nie potrafię wskazać jednej rzeczy, jest tego bardzo dużo co przypomina mi dzieciństwo :-)

2. Tak, pieska.

3. Płyn do higieny intymnej ;P (Lactacyd)

4. Lubię mieć wszystko zaplanowane.

5. Bardzo lubię  Golden rose ze względu na lakiery .

6. Ciężkie pytanie... Nie ma jednej odpowiedzi na nie.

7. Nie, to zależy od człowieka, czy "da się" zepsuć.

8. Lubię się dzielić z innymi swoją wiedzą.

9.

 Uwielbiam zapach skoszonej trawy,

 Uwielbiam mięcho, mogłabym je jeść codziennie na zmianę z rybami!

Jestem strasznym głodomorem, a nie widać tego po mnie

Moje imię po bierzmowaniu, to Nadzieja.

Jestem bardzo wrażliwa, łatwo mnie zranić.

10. Zima

11. Nawet kilka.

Moje pytania :

1. Jaki jest najdroższy kosmetyk, który kupiłaś/dostałaś?

2. Przebojowa czy raczej domatorka? Wyjaśnij dlaczego.

3. Jaka jest najbardziej szalona rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłaś?

4. Byłaś kiedyś na jakimkolwiek koncercie?

5. Czego najbardziej żałujesz w swoim życiu?

6. Dążysz do wyznaczonego celu? Czy żyjesz z myślą "będzie co ma być"

7. Jaki kolor ubrania masz w tej chwili?

8. Masz lub miałaś kiedyś jakieś przezwisko?

9. Jeśli byłaby możliwość, że spełni się Twoje jedno marzenie, to jakie ono by było?

10. Co dla ciebie jest najważniejsze : druga połówka, rodzina, zdrowie, pieniądze, praca/nauka ?

11. Czy jesteś szczęśliwa?

Nominuje blogi :

http://madziakowo.blogspot.com/

http://urodnisia.blogspot.com/

http://molowniczka.blogspot.com/

http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/

http://mylittlecosmetics.blogspot.com/

http://moj-kosmetyczny-punkt-widzenia.blogspot.com/

http://skonfundowana-panna.blogspot.com/

http://wyznania-kosmetykoholiczki.blogspot.com/

http://www.woman-world.pl/

http://dorotadz.blogspot.com/

http://azjatyckicukier.blogspot.com/

Delia No.1 - lakier do paznokci.

 Delia No.1 - magnetyczny lakier do paznokci, w pięknym kolorze ciemnego fioletu. Muszę przyznać, że to jest baardzo dobry lakier do paznokci! Ma cienki pędzelek, jednak troszkę grubszy od lakieru, którego poprzednio recenzowałam (DOR). Mimo, że nie jest za gruby, to świetnie nim się nakłada, jest precyzyjny, nie robi żadnych smug. Wystarczy jedna warstwa aby dokładnie pokryć całą płytkę paznokcia, lakier bardzo szybko wysycha, trzeba tylko uważać żeby na pędzelek nie nabrać go za dużo bo zlewa się z niego momentalnie.

Bardzo ładny metaliczny kolor, pięknie wygląda na paznokciach. Utrzymał mi się 3 dni z delikatnymi odpryskami, ale to dobry wynik na moich paznokciach. Trzymałby się jeszcze dłużej zapewne, ponieważ te odpryski naprawdę były prawie niewidoczne, ale ja zmywam lakier tak co 3-4 dni i maluję na nowo (chyba, że czas mi nie pozwoli). Dodatkowo lakier jest baardzo taniutki, pojemność nie jest wielka, ale to plus, ponieważ kolor  nie zdąży nam się znudzić. A tych 2-3zł mi nie szkoda, żeby wydać na lakier np raz w miesiącu, czy co trzy tygodnie :-)



Cena : 2-3zł/5ml

Nominacja do Liebster Award :-)

Regulamin  :

  ,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów  więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

Bardzo dziękuję Koko Beszamel  za nominację!! :*

Pytania, które otrzymałam :

1. Gdybyś mogła zabrać jeden kosmetyk na bezludną wyspę to byłby... i dlaczego?

Hmm byłby to filtr przeciwsłoneczny, dlaczego? Codzienne przebywanie na słońcu, bez filtru.. nie byłoby to dobre dla mojej skóry :D

2. Największa Twoja zaleta?

Potrafię wysłuchać i doradzić.

3. Twoje największe kosmetyczne szaleństwo to?

 Szaleństwem jest to, że mam bzika na punkcie kosmetyków ;-D

4. W ludziach cenię sobie...

 Szczerość i wierność.

5. W ludziach najbardziej mnie drażni...

 Fałszywość i niedojrzałość.

6. Upragniony kosmetyk, którego zakup graniczy z szaleństwem? ;p

-  Donna Karan, DKNY Be Delicious (jabłuszkowe)

- Lacoste Touch of pink 

<3

7. Czego na pewno nie chcesz wypróbować (jedzonko, kosmetyk)?

 Bardzo lubię testować, próbować, także nie ma czegoś takiego :-)

8. Twoje hobby.

 Kosmetologia

wizaż

książki

blog 

 muzyka 

film

:-)

9. Ulubiony kolor ;p

 zielony i fioletowy .

10. Nie będe oryginalna ;p - Dlaczego prowadzisz bloga? 

 Czuję wtedy spełnienie, kiedy dzielę się z wami tym co umiem, albo nawet robię zwykły haul. Także odpręża mnie to, poprawia humor i po prostu to kocham <3

11. Najgorszy zakup kosmetyczny to...  

  

Oj kilka kosmetyków by się znalazło... między innymi olejek do ciała firmy Alterra ( ma paskudny zapach) .

Makijaż w różnych odcieniach fioletu :-)

 

Hej! Przychodzę do was dzisiaj z makijażem :-) Oczywiście nie jestem żadną wizażystką, nie zajmuję się fachowo makijażem, a robię to dla własnej przyjemności, jestem amatorką.  Postaram się Wam  jak najbardziej zrozumiale wytłumaczyć i pokazać, w jaki sposób wykonałam ten makijaż.

*Dolna powieka - przy samym kąciku zewnętrznym oka użyłam Celebrate, od połowy do prawie samego końca  natomiast środkowy cień z potrójnej paletki PAESE, w samym wewnętrznym kąciku użyłam SLEEK- organza.

*Linię wodną oka w 3/4 podkreśliłam czarną kredką do oczu firmy  Bourjois.

* Rzęsy- dolne i górne rzęsy wytuszowałam maskarą firmy CHIC.

Zdjęcia produktów, które użyłam :

SLEEK- Celebrate (OH SO SPECIAL)

SLEEK- Organza (OH SO SPECIAL)

Paletka PUPA - Biały perłowy cień.

 Nie wspominałam wcześniej, że mam paletkę cieni firmy PUPA, dlatego zrobiłam wam dwa zdjęcia jak ona wygląda z zewnątrz (powyżej). Jeśli chcecie recenzje tej paletki, to piszcie!

PAESE potrójna paletka "matowych" cieni. Tak naprawdę mają w sobie brokat, opis nie zgadza się z produktem.

Chic (pepco)

Baza, której użyłam pod cienie.

 Pędzelki, które użyłam do wykonania tego makijażu, to : ForYourBeauty, Sleek, Elite Models.

Czarna kredka do oczu Khol&Contour Bourjois.

Tutaj przed nałożeniem czarnej kredki na linię wodną oka.

Zdjęcie zrobione przy lampie, w łazience. Makijaż wygląda zupełnie inaczej niż w świetle dziennym.

Jak Wam się podoba??


P.S. Nie bądźcie bardzo krytyczne ;P