Po pracy wybrałam się na mini zakupy do Rossmana, miały one na celu poprawę mojego dziwnego humoru :-D Może wpadnie Wam coś w oko, zapraszam.
Pierwsza jest gąbka konjak, musiałam sobie kupić jakąś gąbeczkę do twarzy bo moja się już rozlazła. Wiele dobrego słyszałam o tej gąbeczce, a że była na przecenie za 6 zł z groszami, z 15 zł, to się skusiłam.
A co to jest gąbka Konjak??
I jakie ma właściwości??
Kolejną rzeczą jaką sobie kupiłam, jest mały dezodorant Nivea invisble, podręczna buteleczka za 4 zł. Zawsze się przyda :)
Dalej, korektor z Lovely tak zwany Magic Pen, który ma maskować przebarwienia oraz popękane naczynka. Jest w kolorze zielonym i jako aplikator ma taki fajny pędzelek, bardzo przyjemny. Kosztował 7 zł z groszami, pożyjemy, to zobaczymy jak się sprawdza.
tak się prezentuje zawartość |
I ostatnią rzeczą, z której najbardziej jestem zadowolona, sąąą...
Perfumy Puma Yellow! jestem mega zadowolona z tego zakupu. Jest to bardzo mała pojemność, ale idealna na wypróbowanie. Kosztowały mnie 34 zł, musiałam je mieć, zakochałam się w prze cudownym orzeźwiającym zapachu! Idealny na lato, kojarzy mi się z owocami cytrusowymi z lekką domieszką słodkich kwiatów mniaam, polecam!
P.S Po zakupach humor oczywiście od razu uległ polepszeniu ;-D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz