Translate

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 23 września 2013

Zaaaakupy !!


Zakupiłam dla siebie i chłopaka, dwa kremy do rąk z nowej serii Ziaji, granatowy - z ceramidami i koncentratem lipidowym (odżywia,regeneruje i nawilża) oraz różowy - z proteinami kaszmiru i masłem shea (nawilża, chroni, wzmacnia). Oba mają  przyjemne zapachy, kupiłam je w osiedlowej drogerii. Super cena, także można wypróbować.

Cena : 3,50zł/100ml

Szare mydło naturalne z Białego Jelenia, bardzo je lubię i często do niego wracam. Ma wiele zastosowań.

Cena : 3,50zł/150g



Seria "POLKA", nr 63

Już od dawna czaiłam się na ten lakier, jest przepiękny! Niebieski mieniący się na różne kolory brokat z Vipery. Kupiłam go w osiedlowej drogerii.

Cena : 4,20zł/5,5ml


Skończył się mój ukochany Cetaphil (Tutaj jego recenzja) także byłam zmuszona zakupić jaki żel do mycia buźki. Skusiłam się na Tołpe z serii Sebio, Pani w drogerii mi go poleciła, a że cena była w porządku, co było ważne, ponieważ akurat nie mam funduszy na apteczny żel za ok. 40zł, to go wzięłam. Na dodatek nie miałam nigdy nic z tołpy, a słyszałam wiele pozytywnych opinii. 

Cena : 28,90zł/150ml


Regenerujący peeling plus maska parafinowa Marion, a dodatkowo dołączone są skarpetki foliowe. Bardzo lubię te zabiegi z perfecty, ale w drogerii osiedlowej Pani miała tylko takie, wzięłam bo zawsze chętnie wypróbuje.

Cena : ok.3zł


Maska do cery naczyniowej, obkurcza naczynka i redukuje zaczerwienienia. Wzięłam na spróbowanie, cena nie za duża więc dlaczego nie wypróbować.


Cena: 2,70zł/2x5ml




Plasterki oczyszczające, jedne z zieloną herbatą Beauty Formulas, a drugie zwykłe z Mariona.

Cena : 2,50zł/ sztuka


Bardzo dobrze znana maska oczyszczająca z Ziaji, glinka szara.

Cena: 1,80zł/7ml


Bardzo chciałam wypróbować colgate max white one, o której słyszałam bardzo dobre opinie, podobno bardzo ładnie czyści osad i naprawdę wybiela, niestety nie było jej w mojej drogerii osiedlowej, a latać po innych sklepach też mi się nie uśmiechało w taką pogodę, więc zdecydowałam się na Colgate Whitening, też paste wybielająca.

Cena: 5zł/100ml



 Jak zawsze dostałam próbeczki, tym razem 4 z Tołpy, ale już 2 dałam mamie.



Nowość z L'oreala, orzeźwiający tonik oczyszczający do skóry normalnej i mieszanej. Ja go złapałam w Naturze po baardzo okazyjnej cenie, ponieważ za jedyne 11zł z groszami, jestem z tego mega zadowolona!

Cena: ok.19zł/200ml


nr 09 be my brightsmaid
Pigment z Essence w pięknym złotym kolorze, też złapałam go za jedyne 4zł i używałam go do ostatniego makijażu jako rozświetlenie wewnętrznych kącików oczu.

Cena : 4zł



Masło do ciała z Dove, z którym po raz pierwszy mam styczność. Ma bardzo gęstą konsystencją, w której się zakochałam, przepiękny zapach klasycznego kremu dove i nie chcę mówić za wczas, ale to masełko chyba pomogło mi z "naprawą" moich przesuszonych kolan. Jeżeli okaże się , że to naprawdę za jego sprawą, to chyba kupię go w hurtowej ilości! Zapłaciłam za niego 11zł z groszami, ponieważ była mega przecena w Naturze na niektóre  droższe produkty.

20zł/250ml


Miałyście któryś z tych produktów?? Jak Wam się sprawdziły?? Albo może coś mi polecacie?? Piszcie ! :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz