Zacznę od najpyszniejszego, najlepszego i najśliczniejszego prezentu niespodzianka od mojego kochanego mężczyzny :-)
Wielka zielona kosmetyczka ze złotymi perełkami, zamkiem oraz serduszkiem z boku :-)
Jako, że chodzę do szkoły gdzie uczę się na kosmetyczkę i moją wielką pasją są kosmetyki, pielęgnacja itp. to oczywiście tort też musiał być tematyczny ;-D
Dowiedziałam się, że tort był zamawiany w "Galeria Tortów Artystycznych", w Krakowie.
- PAESE - Szminka w płynie, kolor nr. 908.
- OEPAROL - krem pod oczy i na powieki do codziennego stosowania.
- COLGATE - Max white one, wybielająca pasta do zębów (ostatnio wspominałam, że bardzo chcę ją wypróbować i proszę, mam możliwość ;) ).
- MAC - Studio Careblend Pressed, puder wykańczający makijaż, w odcieniu LIGHT (najjaśniejszy). Nastawiałam się na Studio Fix, a Wyszłyśmy z tym oto pudrem, sprzedawcy zdecydowanie mają zbyt dużą siłę przekonywania :-D
To akurat jest "prezent" od Dove :-) Wygrałam ten żel w jakimś tam konkursie, gdzie mieli do rozdania na przetestowanie ileś tam żeli, z nowej serii Dove o zapachu figi oraz kwiatu pomarańczy. Bardzo słodki zapach, ciekawy i mnie odpowiadający ;)
- C&A - śliczne kolczyki, które wybrałam z myślą o "przyjęciu urodzinowym" :-)
- CHANTAL - szampon z olejkiem arganowym, ma bardzo przyjemny zapach.
- Dezodorant, który jest podobno niemieckim odpowiednikiem Dove, ma bardzo przyjemny cytrusowy zapach.
- Lakier PERFECT oraz ozdoby na pazurki.
- SEPHORA - Laguna , żel do mycia dłoni, bardzo przyjemny morski, delikatnie męski zapach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz